[ Pobierz całość w formacie PDF ]
z Mercedes.
- Masz rację - przyznała cicho.
- Jak zwykle.
Zachichotała i napięcie w jej ramionach, szyi i głowie
momentalnie ustąpiło. Przebudowa miejsca pracy będzie
zaledwie wstępem do następnych przemian w jej życiu.
Drugim krokiem powinno się stać rozliczenie z przeszłoś
cią, a w szczególności ze Spencerem Ashtonem. Te rozwa
żania przerwał głos Setha:
- Nie wiem jak ty, ale jeśli nie postawię gdzieś tych pu-
Anula & Irena
scandalous
deł, moje ręce na zawsze pozostaną wykrzywione - zapo
wiedział.
Jillian odetchnęła z ulgą i zerknęła na niego.
- Trzeba było nie zgrywać twardziela i nie brać trzech
pudeł naraz.
- Dam sobie radÄ™.
Dla podkreślenia swoich słów przesunął cały ciężar ła
dunku na jedną rękę. Jillian wstrzymała oddech, przerażo
na wizją rozbitego szkła i zarazem zachwycona widokiem
naprężonego bicepsa. Seth otworzył drzwi do piwnicy,
a wtedy przemknęła pod jego potężną ręką i ruszyła w dół
schodów.
- Ostrożnie! - zawołał z tyłu.
- Znam każdy stopień jak własną kieszeń - odparła
i zerknęła przez ramię. Seth szedł dwa kroki za nią. - Mo
gę po nich skakać z zamkniętymi oczami.
- Lepiej nie - zaprotestował. - Nie mam ochoty ponow
nie zbierać cię z ziemi.
Po chwili położyła pudło na długim stole. Seth poszedł
w jej ślady. Oparła biodro o krawędz blatu i spróbowała się
odprężyć. Ten mężczyzna najwyrazniej zawrócił jej w gło
wie, ale nie zamierzała uciekać. Chciała stawić czoło po
kusie z dojrzałym, racjonalnym spokojem. Uderzyła dło
nią w stół.
- Tutaj będziemy przeprowadzać degustacje, kiedy zaj
miesz się przebudową - oznajmiła.
Najwyrazniej uznał klepanie stołu za zachętę do zajęcia
miejsca. Nie dotykał Jillian, ale znajdował się na tyle blisko,
że jej poziom hormonów gwałtownie podskoczył.
Powinna się odsunąć. Nie mogła.
Anula & Irena
scandalous
Seth rozglądał się ze zmrużonymi oczami.
- Kontrolowana temperatura i słabe oświetlenie tworzą
idealne warunki dla dojrzewającego wina - wyjaśniła.
- Tak, ale czy piwnica to dobre miejsce na degustacje?
- Szczerze mówiąc, nie mogę się doczekać przeprowadzki.
Uwielbiam atmosferę piwnicy. Gdy miałam osiem lat, bracia
zamknęli mnie tu i byli wściekli, że nie ryczałam z przeraże
nia. - Uśmiechnęła się z satysfakcją. - Potem spytałam Luca
sa, czy mogłabym się tutaj przenieść na stałe.
- Pozwolił ci?
- Przekonał mnie, że kuce zle by się tu czuły.
Uniósł brwi.
- Już wtedy je zbierałaś?
- Lucas dał mi pierwszego, kiedy się tutaj przeprowa
dziliśmy. Byłam niewiele starsza od Rachel - przypomnia
ła sobie z uśmiechem. - Mój ojczym wykształcił we mnie
dwie namiętności: do koni i do wina.
- Nie masz ich więcej?
Patrzył na nią, gdy skierowała na niego wzrok. Przeszył
ją dreszcz. Czy chciała odpowiedzieć na to pytanie? Czy
znała na nie odpowiedz?
Wiedziała na pewno tylko to, że gdy Seth ją pocałuje,
ona nie będzie się bronić.
Anula & Irena
scandalous
ROZDZIAA SIÓDMY
Przez chwilę patrzyli sobie w oczy. Obiecał sobie, że tyl
ko skosztuje smaku jej warg. Gdy je musnÄ…Å‚, znierucho
miał. Nie oczekiwał, że będą takie chłodne i zarazem deli
katne, niczym pierwszy łyk subtelnego, białego wina.
- Jeszcze - szepnęła.
Wiedział, że to niedobry pomysł. Bardzo niedobry.
Kiedy jednak jej dłoń przesunęła się po jego ramieniu,
a palce zacisnęły wokół bicepsów, poczuł gwałtowne pul
sowanie krwi.
Czy jeden przelotny pocałunek może komuś zaszko
dzić? Odrobina namiętności?
Kiedy jego wargi przesunęły się po ustach Jillian, jęknę
ła cicho. Jej głos przeniknął mu ciało, a gdy rozchyliła war
gi, zrozumiał, że przepadł z kretesem.
Kończ, póki możesz, podpowiadał mu rozsądek. Rzecz
w tym, że nie mógł. Zbyt wiele lat czekał na sposobność
pocałowania Jillian Ashton. Obsypywał ją pocałunkami
i rozkoszował się nią, bo smakowała tak, jak sobie wyob
rażał, była słodka i delikatna, zupełnie jak jej naga skóra,
po której sunęły jego dłonie... Nagle znieruchomiał.
Przecież zamierzał zdobywać ją powoli, zyskiwać jej za
ufanie, chciał dać jej czas. Jego siła woli nie była niewyczer-
Anula & Irena
scandalous
pana i w pewnym momencie musiała się skończyć, a wtedy
z pewnością pchnąłby Jillian na stół, zdarł z niej ubranie
i wziął ją tak, by zyskać pełną satysfakcję.
Nie do takich uciech zmysłowych był przeznaczony ten
stół. Ostrożnie przesunął dłonie po jej zgrabnych poślad
kach w górę, by zatrzymać je na talii. Następnie łagodnie
ją odsunął i patrzył, jak jej spojrzenie odzyskuje ostrość,
a dłonie zsuwają się z jego szyi.
Siedzieli nieruchomo, a Seth się zastanawiał, czy powi
nien przeprosić Jillian. Pewnie oczekiwała przynajmniej
banalnego zapewnienia: Przepraszam, to się już nie po
wtórzy", ale, psiakrew, wcale nie było mu przykro.
- Zapomniałam o całowaniu.
Co takiego? Seth patrzył na nią kompletnie zdezorien
towany.
- O czym zapomniałaś?
- O całowaniu - powtórzyła. - To jedna z rzeczy, które
na mnie działają. Jak dobre wino albo szybki galop.
- Chcesz powiedzieć, że całowanie powinno się znalezć
na twojej liście namiętności?
- Niewykluczone. - Opuszkami palców dotknęła ust,
a następnie wyciągnęła rękę i tak samo dotknęła jego
warg. - Powinno także znalezć się na liście twoich umie
jętności.
- Tak uważasz?
- Zdecydowanie.
Dotknął jej dłoni i przytulił ją do policzka. Wtedy właś
nie wyczuł gładką obrączkę na jej palcu.
Zrozumiał, dlaczego nie powinien był całować Jil
lian. Wdowa po jego bracie nadal nosiła symbol związku
Anula & Irena
scandalous
z mężczyzną, który splamił świętość związku małżeńskie
go, a potem stracił życie.
- Nie powinienem był cię całować - powiedział krótko.
- Pójdę po resztę pudeł.
- Nie ma potrzeby - odparła.
- Przestałaś wierzyć, że je bezpiecznie przeniosę?
[ Pobierz całość w formacie PDF ]