[ Pobierz całość w formacie PDF ]
było bardzo intensywne i interesujące doświadczenie.
#3 - "Pani C"
List 1:
Zaczęłam od ułożenia się wygodnie w fotelu z bosymi stopami. Zamknęłam oczy i skupiłam się na oddechu, aż
osiągnęłam stan lekkiego relaksu. Skupiłam swoją świadomość na dużym palcu prawej nogi. Przez jakiś czas nie
czułam nic i musiałam go podrapać parę razy, aby skupić moją świadomość w tym miejscu. Wkrótce palec zaczął
silnie pulsować. Następnie zaczęłam pracować nad paluchem lewej nogi. To zabrało mi trochę więcej czasu. Moje
stopy były chłodne. Czułam wykonywany ruch mieszania i efekty, jakie dawał. Pracowałam nad każdym palcem
szczotkując je, każdy z osobna. Czułam mrowienie we wszystkich palcach. Robiłam tak przez chwilę, miałam
jednak problemy z rozdzieleniem świadomości i stymulowaniem palców parami. Gdy czułam, że moje stopy
pracują coraz szybciej, zaczęłam przenosić energię w górę, przez goleń do kolan. Poczułam większe mrowienie w
prawym kolanie niż w lewym. Wydawało mi się, że energia zatrzymała się pod lewym kolanem, w łydce, z tyłu
nogi. Czułam, że w połowie drogi rozciąga się jakaś granica blokująca energię. To było trochę bolesne, gdy
bardziej się na tym miejscu skupiłam i próbowałam przeciągnąć przez nie energię. Czułam moje ciało tak, jakby
było przekręcone na prawą stronę. Nie wiedziałam, czy się fizycznie przekręciłam (tak jakbym chciała popatrzeć
przez ramię), czy też nie. Jeszcze raz spróbowałam parę razy przemieścić energię, ale ból nadal trwał. Uczucie
ułożenia ciała wróciło do normy.
List 2:
Tak jak wcześniej, ułożyłam się w fotelu z bosymi stopami na podłodze. Rozpoczęłam od dużego palca prawej
stopy, ruchem mieszania na szczycie jego głównego stawu. Zaczął swędzieć. Przeszłam do dużego palca lewej
stopy, jednak tam nie było tak dużej reakcji, ale na tyle wystarczająca, żeby poczuć, że coś się dzieje. Przez
chwile kontynuowałam tę akcję, pózniej przeszłam na inne palce stopy. Reagowały dobrze, a przez stopę
przechodziły ciarki. Przeniosłam świadomość w górę prawej nogi, do kolana. Ta noga na tym odcinku reaguje
dobrze. Spróbowałam przenieść energię przez lewą nogę i ponownie poczułam bolesny punkt na tylnej części
nogi. Kontynuowałam przenoszenie energii przez tę nogę, aby oczyścić blokadę. Nadal bolało, ale ból nie był już
taki ostry, tylko trochę uporczywy. Nadal przeciągałam energię w górę prawej nogi, przez pachwinę, do obszaru
pod pępkiem.
Moja lewa noga nadal dobrze nie reagowała i ma kolejny ciężki punkt z tyłu uda. Próbowałam przeciągania
energii przez obie nogi w tym samym czasie, używając rąk świadomości i poczułam mrowienie przebiegające
wzdłuż uda do dolnej części pleców. Następnie przeciągałam energię przez nogi, do obszaru pod sercem (gdy tak
robiłam, w moich dłoniach i palcach zaczęłam czuć mrowienie). Pomyślałam, że można już wstać. Wstałam, ale
czułam się zdezorientowana (nie mogłam utrzymać równowagi). Otworzyłam oczy, ale nie mogłam się skupić.
Zamknęłam je ponownie i kontynuowałam. Próbowałam przeciągać energię w górę, przez ośrodki gardła, brwi i
korony.
Szczyt mojej głowy mocno mrowił, więc przemieściłam jej energię w dół, po przedniej części mojego ciała.
Rytmicznie z oddechem przenosiłam energię w górę i w dół, jednak trudno było utrzymać równowagę, więc żeby
nie upaść, ponownie usiadłam. Powtarzałam to jeszcze przez parę minut. Gdy piszę tę notatkę, zaraz po mojej
sesji, czuję się trochę oszołomiona i nadal odczuwalny jest ucisk w lewej nodze, ale nie aż tak silny. Czuję jakieś
mrowienia i przemieszczenia energii. Najsilniej odczuwane są: stopy, ból w lewej nodze i kolanie, okolice pępka i
mrowienie okolicy ośrodka korony.
AstralDynamics.pl
40
Odczucia przemieszczania energii
Wnioski: Dzisiaj, po ćwiczeniach z energią, czułam się dużo lepiej w pracy. Miałam bardziej optymistyczne myśli
na temat wielu rzeczy i ogólnie czułam się szczęśliwsza. Miałam więcej energii i byłam bardziej zrelaksowana i
spokojniejsza niż zwykle.
List 3:
Nie jestem pewna czy powinnam to próbować w samochodzie, ale dużo jeżdżę i bardzo by mi pasowało
spróbować, zwłaszcza podczas czekania na światłach. Jak zwykle zaczęłam od dużego palca prawej nogi, ale tym
razem uaktywniła się cała stopa. Lewej stopy nadal dobrze nie czułam, ale coś z nią jest, bo jak tylko zaczęłam
ciągnąć energię przez obie nogi, w lewej nodze pojawił się ból. W czasie prowadzenia trudno mi było się skupić,
ale wystarczająco, aby przeciągnąć kilka razy energię w górę i w dół przez całe ciało. To wywołało odczucia
energii i oczyściło moją głowę. Po tej sesji moja lewa noga bolała jeszcze przez około godzinę.
Nie wiem czy to dzięki ćwiczeniom energetycznym NEW, ale nie złapałam przeziębienia od mojej córki (byłam
bardzo podatna na wirusy tej zimy) i to bardzo mnie zastanowiło.
Chciałabym jeszcze opisać coś dla mnie niezwykłego. Byłam z przyjacielem wieczorem i nagle stałam się bardzo
[ Pobierz całość w formacie PDF ]